Chcesz to nazwę tę ziemię twoim imieniem.
Chociaż wiesz, że to nie znaczenia.
Przyjdzie czas, który wszystko odmieni jak trzeba.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie,
Śnieżnobiała flotylla popłynie po niebie.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie
Papierowy admirał.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie...
Na okręcie z papieru pożeglują do Ciebie
Papierowe marzenia.
Zima za progiem, a my wciąż tacy sami.
Od ostatnich świąt nic się nie zmieniło.
Rozmowa z Panem Bogiem pod tymi samymi gwiazdami,
Jakby czas nie płynął, jakby nic nie było.
Z niepokojem patrzymy na siebie,
Chociaż wiesz, że to nie ma znaczenia.
Przyjdzie czas, który wszystko odmieni jak trzeba.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie,
Śnieżnobiała flotylla popłynie po niebie.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie
Papierowy admirał.
Na okręcie z papieru pożegluje do Ciebie...
Na okręcie z papieru pożeglują do Ciebie
Papierowe marzenia.