Nie rozmazujmy dat na twarzach kalendarzy.
Nie przeliczajmy lat, tyle jeszcze się wydarzy.
Na przekór chwilom złym, podajmy sobie ręce.
Zamknijmy świat na klucz w piosence.
Wspomnienia, ech wspomnienia
Powracające, jak sny.
Wszystko wokół, wokół się zmienia,
Tylko nie my.
Nie rozmazujmy dat na twarzach kalendarzy.
I choć zwariował świat, spróbujmy trochę pomarzyć.
Jest tyle różnych dróg na życia nieboskłonie.
Przystańmy na jednej z nich i podajmy sobie dłonie.