Pogorszyła się moja pogoda
Zamki z piasku deszcz porozmywał
Wiatr przegonił gdzieś wszystkie marzenia
W sercu zima
Dobre chwile zasnuły się mgłami
Chęci śniegiem zawiało od spodu
A do tego tułają się w głowie
Myśli z lodu
Muszę tylko doczekać do wiosny
I obudzić swoje pragnienia
Jeszcze tyle się może zdarzyć
Jeszcze tyle do spełnienia
Muszę tylko doczekać do wiosny
I twych ciepłych serdecznych słów
Twej czułości i Twego serca
Żeby stopić w sobie lód
Wiosną znowu się jakoś rozwinę
Wiosną znowu się jakoś rozkręcę
Swe obawy zamienię na drwinę
Zbudzę serce
Dobre chwile wygrzeją się w słońcu
Chęci znowu zamienią się w czyny
Jak to dobrze, że takie nam cuda
Wiosna czyni
Muszę tylko...