Opadły zapachy z jaśminu
Spojrzenia wklejone w albumie
Twój dotyk na moim ramieniu
Z latem się rozstać nie umiem
Bo czas nam równo nie płynie
Mieszkamy po dwóch stronach dnia
Ty wschodu słońca jesteś przyczyną
Zachodu ja
Lipy miodzieją już w ulach
Wrzos fioletowie się marzy
Z latem się rozstać nie umiem
A jesień mi się nie marzy
Bo czas nam równo nie płynie ...
Śliwy już pestką brzemienne
Bezwstydnie fioletowieją
Ty byłaś latem prawdziwym
A jesień tylko nadzieją
Bo czas nam równo nie płynie...