Którąkolwiek stronę świata
Zwiedzam zachwycona
Przed oczami staje scena
Tak dobrze znajoma
Rozczochrane drzew korony
Hale pełne mgły
Czy realne to obrazy
Czy znowu mi się śni
Ciągle we mnie gra muzyka
Znanych głosów chór
Czasem mam serdecznie dosyć
Herbaty i gór
No bo czy to jest normalne
Że zwykłą dziewczynę
Niezwyczajnie wzrusza widok
Połonin i chmur
Fajnie było się wygrzewać
Na kubańskich plażach
I po Chińskim skakać Murze
Nieczęsto się zdarza
Ale serce mocniej bije
Pod Tarnicy dachem
Na koncertach pod gwiazdami
W barze w Wołosatem
Ciągle we mnie...
I już nie wiem gdzie się udać
Jakie odkryć kraje
Jakie ludy jeszcze poznać
I ich obyczaje
By wyleczyć się z nostalgii
Pozbyć serce drżeń
Kiedy w myślach się pojawi
Choćby góry cień
Ciągle we mnie...