Gdy już powiemy sobie wszystko,
Gdy już odechce nam się śmiać,
Gdy źródła nasze wreszcie wyschną,
Co pozostanie z dawnych lat.
Gdy odbijemy już od brzegu
We własne żagle chwytać wiatr,
I gdy ujrzymy się w szeregu,
Co pozostanie z naszych lat.
Coraz większy morza szum,
Wciąż mocniejszy napór fal,
Coraz dalej stały grunt,
Coraz bliżej groźna dal.
Gdy już pomylą nam się drogi,
Kiedy zabrniemy na zły szlak,
Co będzie warte naszych wspomnień,
Co pozostanie z naszych lat.
I czy będziemy jeszcze mogli
Nawzajem spojrzeć sobie w twarz,
Gdy komuś nagle się przypomni
To co zostało z naszych lat.
Coraz większy morza szum,
Wciąż mocniejszy napór fal,
Coraz dalej stały grunt,
Coraz bliżej groźna dal.