Kołysząc się wolno w rytm bluesa
Zapatrzył się księżyc na noc
Do ognia gałązkę dorzucam
A komar, cholera, ukąsił mnie w nos
I płynie tak nutka za nutką
Jak w starym ragtaimie bez słów
Odchodzi i wraca cichutko
Turystyczny blues
Melodia wiosennych wędrówek
Co wiodą gdzie zechce twój los
I butów przemokłych i mrówek
Co nocą ci włażą pod koc
I gonisz swe bzdurne marzenia
Drałując z plecakiem przez świat
Przywykłeś d tego łażenia
Więc w każdą sobotę wyruszasz na szlak
Doszedłeś do celu swojego
Lecz nową drogę odnajdziesz znów
Twój nastrój ci znowu poprawi
Turystyczny blues
Melodia wiosennych...