Wołosatki wszystkich krajów, łączcie się. Tradycyjny opłatek wołosatkowy 30 grudnia o godz. 17:00 w siedzibie. Przybywajcie tłumnie i powiadamiajcie, kogo się da.
Teraz odpoczywamy, traktujemy muzykę wyłącznie relaksacyjnie, bez napinania. A teraz robimy sobie spokojnie nowe piosenki, w tym dwie fajne pastorałki.
Opadł kurz. Jesteśmy już po koncercie jubileuszowym Kasy z okazji 20 lat jego aktywności na scenie. Przeboje Kasy zaaranżowane na Big Band brzmiały niezwykle świeżo i dostojnie (nawet te wyrapowane).
Było trochę niespodzianek i zaskakujących dla nas momentów. Graliśmy dwa swoje utwory: "Mogę" (nowy) i "Bo ja szukałam Ciebie" z Big Bandem.
Graliśmy bez tradycyjnych naszych przeszkadzajek i kong, ale za to z Jankiem Prościńskim - perkusistą Kasy. Na jednym piecu grało czterech zmieniających się gitarzystów: Łukasz (od Kasy), nasz Michał i dwóch z Big Bandu. Z jednego pieca basowego korzystali na zmianę; Mario (od Kasy), nasz i bigbandowy. Akustyczni: Tomek i Piotruś nie dzielili się z nikim swoimi wzmacniaczami (nikt nie miał odwagi wpiąć się do nich).
Dziewczyny z Dominikiem (który wystąpił też solo) w różnych momentach koncertu musieli brać i odkładać mikrofony z różnych miejsc sceny, uważając, żeby nie poplątać 10 swoich kabli mikrofonowych i z milionem innych kabli. Oprócz naszej czternastki (cały zespół) na scenie znajdowało się równolegle ponad 20 muzyków.
Śpiewaliśmy chórki Kasie w różnych piosenkach. Jubilat tak się podpalił z powodu soczystości i bogactwa brzmienia wokalnego, że zapraszał Wołosatki również do piosenek, których szczególnie nie znały. Chórki wtedy tworzone były na żywo na scenie. Kasie w ogóle nie przeszkadzało, że wychodziliśmy wtedy bez przygotowania, ale było ok i obyło się bez żadnej wpadki (on to musiał przewidzieć).
Ten gość to fantastycznie i optymistycznie zakręcony kosmita. Koncert był więc nieszablonowy, spontaniczny i - co za tym idzie - atrakcyjny chyba dla publiczności. Duży w tym udział prowadzącego Krzysztofa Piaseckiego, który żartował sobie w swoim stylu z Kasy oraz m.in. zbliżonego do jubilata wieku Wołosatek. Była to dla nas fajna przygoda muzyczna. Materiał został zarejestrowany.
5 października zagraliśmy niespełna godzinny koncert w studiu Radia Rzeszów. Zaśpiewaliśmy piosenki z najnowszej naszej płyty "Dobre wieści", zwłaszcza te o tematyce bieszczadzkiej, ale nie zabrakło piosenek starszych z nieśmiertelnym posezonowym wtorkiem na czele. Zapowiedziano nas jako "jeden z bardziej znanych w Polsce zespołów ze scen turystycznych i harcerskich".
30 września wystąpiliśmy w ratuszu w Legionowie.
W Toruniu zaśpiewaliśmy na koncercie galowym XIX Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Harcerskiej.
7 września wystąpiliśmy w Jędrzejowie na "Wagonowym Tra la la". Fajna impreza, wystąpiliśmy tam obok kilku innych wykonawców: Eli Adamiak, U studni, Oli Kiełb i Adama Ziemianina.
1 września w ogrodzie Pałacyku Zielińskiego zagraliśmy w ramach Maratonu Piosenki Turystycznej "Lato z ptakami odchodzi". Oprócz nas na scenie stanęli Jurek Filar (jednocześnie prowadzący imprezę), Marek Górski, Leszek Kopeć i Grupa R.
30 sierpnia zagraliśmy w "Szklanym domu" w Ciekotach podczas otwarcia XXX Ogólnopolskiego Rajdu Górskiego Przewodników PTTK "Góry Świętokrzyskie 2012".
W pierwszym tygodniu sierpnia przemierzaliśmy ukraińskie połoniny, a następnie można nas było posłuchać w Wołosatem, Ustrzykach i okolicach, a także na Festiwalu "Natchnieni Bieszczadem" w Cisnej (11 sierpnia), który - mimo pogody w kratkę - przyciągnął wielu bieszczadników.
"Dobre Wieści" już dostępne - najnowsza płyta Wołosatek to zbiór piosenek optymistycznych, wesołych i sentymentalnych.
7 lipca o godz. 20:05 w Radiu Gdańsk można było usłyszeć retransmisję koncertu "Wołosatki live", który odbył się wiosną 2012 w gdańskim studiu koncertowym.
29 czerwca wieczorem w ogrodzie Pałacyku Tomasza Zielińskiego zagraliśmy koncert pt. "Wołosatki górsko-poetycko". Były bieszczadzkie piosenki o górach, ludziach i przestrzeniach.
Na festiwalu zagraliśmy w trakcie finałowego koncertu "Wojtek Belon 1952-2012 pro memoria". Na scenie stanęli także Paulina Bisztyga, Czerwony Tulipan i Słoneczne Trampy.
19 i 20 maja zagraliśmy dwa koncerty w Winnicy na imprezie "Dzień Europy". Naszymi występami wsparliśmy działania promocyjne na stoisku Kielc i Politechniki Świętokrzyskiej, a pełny repertuar zaprezentowaliśmy podczas koncertu podsumowującego pobyt delegacji w Winnicy, zatytułowanego "Rodacy - Rodakom".
14 kwietnia zagraliśmy w Studio Koncertowym Radia Gdańsk fajny koncert, świetnie nagłośniony, ze wspaniałą publicznością.
Udział zespołu na żywo w "Muzycznych wędrówkach Łosia i Basiora", wśród wielu znakomitych zespołów, które nagrywały przed nami koncertowe płyty z publicznością, to dla nas wielka satysfakcja.
Po drodze do Gdańska zatrzymaliśmy się w Powiatowym Centrum Młodzieży w Garczynie koło Kościerzyny. Koncert spotkał się z dużym zainteresowaniem tamtejszych harcerzy.
Koncerty na Kaszubach, które zagraliśmy też podczas naszej wyprawy na północ kraju, oraz ludzie, kultura kaszubska, krajobrazy zrobiły na nas olbrzymie wrażenie. Polecamy wszystkim ten region kraju.
2 marca na antenie Radia Kielce wybrzmiała druga część "Koncertu live", zagranego przez Wołosatki w miniony piątek. Tym razem była to retransmisja.
24 lutego wieczorem wystąpiliśmy w Studiu Gram Radia Kielce przed blisko stuosobową publicznością na miejscu i licznymi fanami przed odbiornikami. Zagraliśmy zarówno nasze hity, jak i piosenki z nowej, jeszcze niewydanej, płyty.
Między 16 a 19 lutego byliśmy w zaśnieżonych Bieszczadach.
Minął czas świąteczno-noworoczny, wracamy do normalnego funkcjonowania. Spotykamy się zatem dalej na próbach w piątki /chociaż zdarzają się wyjątki/, układamy plan działań na ten rok w lekko zmienionym składzie. Najbliższy koncert zagramy w studiu Polskiego Radia w Kielcach. O dokładnym terminie /luty/ powiadomimy. Nowa płyta jeszcze w produkcji.